Blondynka lucy została z nocowaniem u utalentowany saksofonista, który całą noc bez zająknienia swoim skórzanym gwizdkiem panieńskie krocze, a rano poszedł w spokojną drzemkę. blondynka zakryła biały koszulę właściciela apartamentów, zdobyła sobie pełnej wanny wody, * powierzchnia jego mydlanej piany i powietrze w pokoju pachnące zapachem, od którego miło głowę. dziewczynka czuła się na wyjeździe tak, jakby mieszkała z nieprzyzwyczajonym kochankiem całe dorosłe życie, niespodziewanie przyjemne uczucie dała w sercu miłość.